jak przestać bać się owadów?

[Anita1992]

Czesć Wam forumowiczki i forumowicze. Macie jakąś fobię? Ja mam problem z owadami.. Po prostu jak jakiegoś zobaczę to paraliżuje mnie strach i uciekam w panice, nie myślę jasno. Przez to latem praktycznie nie wychodzę do parku, już nie mówiąc o lesie.

[Ludowit1969]

o w mordę, to już tak na maksa się boisz. Nieźle.. może taką terapię jak na filmach robią?

[mojra-88]

Hehe, Ludowit - ciepło, ciepło Faktycznie przy takich fobiach przydaje się pomoc psychologa. Ja kiedyś panicznie bałam się motyli. Po podróży po Malezji, gdzie miałam nieustanne ataki paniki (tamtejsze motyle są monstrualnie wielkie) stwierdziłam że nie będę sobie niszczyć życia przez jakieś fruwające robale. No i poszłam na psychoterapię.

[Anita1992]

Ale pomogło Ci to, jest lepiej?

[mojra-88]

wiesz, to nie jest tak, że od razu kocham motyle ale nie uciekam na ich widok i nie chcę zeskoczyć z mostu

[Anita1992]

Nooo ja wiem jak to jest, bardzo dobrze Cię rozumiem. A dałabyś mi namiar na tego psychologa od terapii?

[mojra-88]

To akurat pani psycholog tu jest ich strona http://www.poradniasalomon.com.pl/

[Anita1992]

Dzięki.. chcemy przeprowadzić się do domku jednorodzinnego, to muszę nauczyć się żyć z robalami

[terenia]

Myślę, że takie fobie uda się zwalczyć dzięki terapii w Psychomedic, podpytaj o siebie, nawet online.

[miseczek313]

Dla mnie jest to bezużyteczne. Może chociaż ktoś inny skorzysta.

[Justyś]

Różne fobie mają podłoże psychologiczne, jeśli faktycznie chcesz sobie z tym poradzić to warto spróbować skontaktować się z psychologiem, myślę, że pomoże. Gdybyś szukała dobrej poradni to polecam https://wetalk.pl z której wsparcia sama korzystam. Kontakt jest wyłącznie online, bardzo wygodne, a i też łatwiej mówić lub pisać (zależy jaką formę kontaktu wybierzesz) o swoich problemach.