Ostatnio zacząłem bardziej przyglądać się postawie mojego dziecka i zauważyłem, że coś może być nie tak. Lekarz wspomniał, że warto pomyśleć o ortopedii dziecięcej, więc zacząłem szukać informacji w internecie. Natrafiłem na ciekawy wpis na stronie MegaMedic: Ortopedia dla dzieci.
Okazuje się, że istnieje sporo różnych produktów, które mogą pomóc dzieciom z wadami postawy – od specjalnych wkładek do butów, przez korektory postawy, aż po różnego rodzaju stabilizatory. Ale zastanawiam się, jak to wygląda w praktyce? Czy takie rozwiązania są skuteczne? Czy ktoś z Was korzystał z podobnych akcesoriów dla swoich dzieci?
Mam mnóstwo pytań:
- Czy to faktycznie pomaga, czy bardziej jest to forma wsparcia, ale bez większych efektów?
- Jak długo dziecko powinno używać np. wkładek ortopedycznych, żeby zauważyć różnicę?
- Czy warto inwestować w droższe modele, czy lepiej zacząć od czegoś podstawowego?
Z góry dziękuję za pomoc i życzę wszystkim zdrowych i prostych kręgosłupów!